Rzeczywistość kształtuje się na naszych oczach co dzień, ale nie zawsze jest tak wyraźna jak teraz. Walka o duszę ludzką przechodzi nam koło nosa, przesuwa się przed oczami, a my albo zasłonimy oczy z obawy przed niewygodą i szokiem jaki niesie prawda albo rozpoznamy gdzie stoimy aktualnie a wraz z tym damy sobie szansę wyboru.
Dużo się działo ostatnimi czasy i wiele informacji jeszcze się przerabia we mnie. Czasem jest tak, że doświadczamy siebie w nowej wersji a zamęt jaki się przy tym tworzy ciska nas w wir tak wielki, że przez jakiś czas kręcimy się jak listki porwane przez wicher namiętności i skłębionych emocji…dopóki nie ustali się na ile i na jakim etapie siebie jesteśmy… Kontynuuj czytanie »