sty 26 2015

Rola dziadków w rodzinie – Dary, które niosą

grandparents-dayDziadkowie to bardzo ważna instytucja, przekonał się o tym każdy kto ma dzieci i nieraz potrzebował wsparcia, opieki, bezpiecznego miejsca dla swoich pociech. Jednak dziadkowie spełniają jeszcze inną bardzo istotną funkcję jako najstarsze osoby w rodzie. Każde dziecko ma jakiś dziadków, nie wszyscy niestety są nadal wśród nas na planie fizycznym, niektórzy mieszkają daleko, inni są na miejscu, jednak niezależnie od odległości, ważna jest więź, bliskość, kontakt, poczucie, że jesteśmy jedną rodziną.

W sensie energetycznym dziadkowie pełnią bardzo istotną funkcję zarządców potencjałem rodowym, posiadają tzw. klucze do magazynu rodowych dóbr, jakości, właściwości, tego co nagromadzono przez wieki, lata, a nie roztrwoniły następujące po sobie pokolenia.

Przeważnie najstarsi członkowie rodu pełnią funkcję głowy rodu przy tzw. karmicznym stole. Symbolicznie pokazał mi się ten proces jako dosłowne rozdzielanie energii-pokarmu przy stole rodowym, do którego dostępu udziela w pewnym sensie starszyzna rodówki. Gdy żyjemy w konflikcie z dziadkami lub tym, kto dzierży akurat pieczę nad spuścizną rodową- może to być np. ciotka najstarsza w rodzie, wówczas może zdarzyć się tak, że osoba z którą jesteśmy w niezgodzie broni nam tymczasowo dostępu do rodowych zasobów energii, odcina od wsparcia i pomocy, która przekłada się tu bardzo realnie na nasze funkcjonowanie w tu i teraz.

Osobiście doświadczyłam takiego odcięcia, choć krótkotrwałego, które symbolicznie zostało mi ukazane w światach sennych, gdzie najstarsza osoba w rodzie zabrała talerz przysługujący przy stole karmicznym jednemu z członków-akurat byłam to ja- i wyprosiła z rodowego gniazda… Czy miała taką moc? Symbolicznie owszem przysługiwało jej pewne prawo, niemniej jednak przodkowie, którzy już odeszli, a w światach niefizycznych funkcjonowali nadal, wstawili się za mną przywracając mi pozycję przy stole. W tamtym czasie zdarzenie to nie miało na mnie wielkiego wpływu gdyż posiłkowałam się energią z innych źródeł- może to być rodówka męża przy dobrych układach, bliscy przyjaciele, którzy nieraz zastępują rodzinę wielu ludziom pozbawionych tej opcji.

Wracając jednak do tematu dziadków. Bardzo pięknie rola i wpływ dziadków na wnuki i ich jakość życia pokazała mi się w te Boże Narodzenie kiedy to moja córka (nie mająca de facto żadnych dziadków blisko siebie, gdyż rodzice męża-jedyni dostępni w tej roli, mieszkają za tzw. wielką wodą i widujemy się ok. raz w roku) miała spotkać dziadków. Już przed samym przyjazdem teściów ich wpływ energetyczny w naszym życiu zaczął się wyraźnie zaznaczać i był odczuwalny. W snach przed przyjazdem już widziałam moich teściów i mój kontakt z nimi w świecie astralnym był dla mnie oczywisty…

Takie przybycie kogoś z rodu, kto niesie ze sobą potencjalne dary i poszerzenie pewnych opcji, możliwości dla jej członków jest odczuwalne jako wielka radość, oczekiwanie na coś wspaniałego, co przeczuwamy intuicyjnie, a wiemy na wyższych poziomach. Takie połączenie im silniejsze, im większa miłość, sentyment, odzwierciedlenie wnuka, np. w babci czy dziadku tym łatwiej przekazać na pewnych poziomach dary i niejako naturalniej się to dzieje. Jasne jest, że chcielibyśmy wszystkich kochać jednakowo, jednak nie poradzimy nic na to, że serce z większą czułością przygląda się np. małej Zuzi, która przypomina dziadka z dzieciństwa bądź jest upragnionym dzieckiem ukochanego syna. Bywa czasem i tak, że dary są udzielane, rozdawane nie po równo, ale to już kwestia różnić wewnątrz rodu i samego poczucia odpowiedzialności głowy rodu i jego wyboru.

Nawiązując jednak do przyjazdu dziadków, ukazał mi się pewny proces energetyczny wieczorem po urodzinach moje córki, na których byli obecni dziadkowie, po raz pierwszy w ogóle. Gdy przyjęcie się zakończyło a ja miałam czas na wyciszenie zaskoczyła mnie wizja, a raczej wizyta moich teściów u mojej córki na innym planie. Przyszli specjalnie do niej, jej dziadkowie, aby dać jej prezent niematerialny, inny, lecz bardzo dla niej potrzebny na ten czas. Przynieśli jej jakość życia, której akurat bardzo jej brakowało w energii, a której my rodzice nie potrafiliśmy uzupełnić, dostarczyć ze swoich jakości- gdyż nam im jej brakowało z racji na wiek, na doświadczenie życiowe na własne zasoby… To jakość, której jeszcze się nie dorobiliśmy w czasie. Gdy zobaczyłam, co moja córka otrzymuje i skąd zalała mnie fala ogromnej wdzięczności dla dziadków, że zechcieli podarować mojemu dziecku tę jakość Pokoju, dorobku zaczerpniętego ze skarbca ich rodowej energii, nad którą trzymają pieczę. Ta jakość pokoju, dobrobytu niejako energetycznego, była wielkim, olbrzymim darem-Poczucia Bezpieczeństwa tu na Ziemi, taką jakby kotwicą, pokazaniem jakości tej energii, jej wzorku z którego będzie mogła później kopiować, korzystać. My jako rodzice tej jakości, tego unikatowego wzoru nie mieliśmy. To było bardzo piękne doświadczenie, i po tej namacalnej dla mnie wizji, wiedziałam, że teściowie wcale nie musieli przyjść z tym darem, ale uczynili to. W moim czy też mojego dziecka przypadku dziadkowie są osobami z bardzo silnie rozwiniętym poczuciem Sprawiedliwości, to bardzo ważne gdy się pełni funkcję niejako strażnika zasobów rodu. I ja nie wnikam tu, na którym miejscu w ich sercu jest wnuczka, ważne, że dziadkowie chcieli i mieli silne pouczcie wydzielenie z zasobów rodzinnych Sprawiedliwe. I choć kontakt fizyczny z wnuczką jest ograniczony to jednak otrzymała wielki dar, którego jakość i waga dla jej życia była ogromna-takie rzeczy się po prostu czuje i wie i nie da się tego przekazać w słowach. A słowo dziękuję to czasem mało.

Dlatego tak ważne jest by pomimo, czasem występujących w rodzinach niesnasek, różnic poglądów lub jawnej nienawiści, nie bronić dostępu dziadkom do wnuków, jeżeli jest to w dobrej wierze i ze szczerą intencją. Bardzo ważna jest ta jakość energii, wzoru bycia tutaj wypracowana przez ród, który dziecko może otrzymać. Ważne jest wsparcie energetyczne rodu dla życia, ułatwia to funkcjonowanie i przeciera ścieżki, które poprzednicy w pewnych aspektach, dziedzinach życia już wydeptali. Może to ułatwić funkcjonowanie dziecku w pewnych ważnych wzorcach, dobrych i złych niestety, ale generalnie życie tu bez wsparcia energii rodu jest dość trudne. Jeżeli w rodzie często przychodzili na świat ludzie ze zdolnością do analitycznego myślenia, do pracy w dziedzinie technologii, inżynierii, to takiemu dziecku bardzo może przydać się wsparcie dziadka, jeśli np. przyszło na świat by wprowadzać zmiany na płaszczyźnie innowacji technologicznej. To tylko jeden z przykładów.

W naszym przypadku, namacalnie odczuliśmy potrzebę naszego dziecka i jej kontaktu z dziadkami. Ich rola w życiu wnuczki raptownie urosła, i stała się bardzo istotna dla niej samej, co zresztą stało się widoczne w jej zachowaniu w stosunku do dziadków, na których bardzo się otworzyła po owym wydarzeniu.

Każde dziecko czuje jaki jest układ w rodzinie instynktownie i wie jak rozdawany jest ‘przydział’ w rodzinie, stąd jego reakcja na wiele osób, niemniej jednak nawet przy tzw. nierównej miłości w sercu, można jak widać na przykładzie, który podałam dawać sprawiedliwie i mieć to poczucie wagi swojej roli, nawet jeśli nieświadome to podświadome. I to jest istotne tak naprawdę, by pamiętać, że energia rodu jest skarbcem, który zasilamy wszyscy, na który wszyscy pracujemy i powinniśmy (o ile nie naraziliśmy jej na poważne kłopoty, braki, zagrożenia) mieć możliwość dostępu do niej.

Pozdrawiam wszystkich dziadków, którzy potrafią Sprawiedliwie pełnić tę ważną funkcję głowy rodziny, wzorca dla wnuków i następnych pokoleń. W nich doświadczenie, wiedza i jakość pokoju, bezpieczeństwa rodu. Oni nieraz mają klucze mądrości , zasoby wiedzy, źródła wzorców gotowych już do przekazania, których nie musimy przecież mozolnie wypracowywać przez lata, bo inni w rodzie dokonali tego już częściowi za nas, przeszli kawałek tej drogi oczyszczając ją dla nas i następnych pokoleń, tak jak my (mam nadzieję w dobrym kierunku) czynimy to teraz.

Magdalena

Brak komentarzy